Przez trzy dni leżała
przywiązana do gnijącego trupa swojej matki, patrząc w jej martwe, zapadające
się oczy i wąchając smród rozkładu. Ten potęgowany był przez rozpruty brzuch i
wylewające się z niego wnętrzności. Taki horror dziesięcioletniej dziewczynce zgotował
seryjny morderca, który pozostaje dla policji nieuchwytny. Pozostawia po sobie
ślady, chełpi się swoim barbarzyństwem, chce by go poznano i zobaczono jego
okrutne, nieludzkie dzieło.
piątek, 29 czerwca 2018
poniedziałek, 11 czerwca 2018
Mainstream - Miroslav Pech
Przerażająca historia młodego małżeństwa i ich
dwumiesięcznej córeczki.
Maciej jest początkującym ambitnym pisarzem i redaktorem
lokalnej gazety. Klara jest jego żoną i matką dwumiesięcznej Sary. Po
narodzinach dziecka małżeństwo przeżywa kryzys. W dodatku pewnego dnia Maciej
dostaje e-mail ze zdjęciami nagiej żony.
Kiedy rodzina wyjeżdża na Boże Narodzenie do domku w lesie,
dorośli zaczynają tracić kontrolę nad teraźniejszością i przeszłością.
*Notka wydawcy.
Czeski horror praktycznie nie gości na półkach naszych księgarń, dlatego z zainteresowaniem przeczytałem "Mainstream" Miroslava Pecha. Tak naprawdę nie miałem kompletnie pojęcia czego mam się spodziewać. Obawiałem się, że to typowy thriller, a wpisy w internecie, określające książkę jako porno horror są przesadzone.
Nie napawała optymizmem także objętość książki: duża czcionka, szerokie marginesy, duże odstępy pomiędzy linijkami i lekko ponad sto siedemdziesiąt stron. Nic więc dziwnego, że tak naprawdę nowelę przeczytałem w jeden wieczór. Oczywiście nie sama forma wydania miała wpływ na ekspresowe pochłanianie lektury a także treść.
czwartek, 7 czerwca 2018
Graham Masterton - Wirus
W jednej z dzielnic Londynu dochodzi do tajemniczych zgonów.
Piękna młoda Pakistanka Samira popełnia makabryczne samobójstwo. Spokojna
pracownica sklepu z używaną odzieżą, Sophie, zabija chłopaka, a David,
bezbarwny mąż-pantoflarz, niespodziewanie morduje żonę, która tyranizowała go
od lat. Detektyw Jeremy Thomas Pardoe, który wraz z detektyw sierżant Dżamilą
Patel prowadzi śledztwo, wkrótce odkrywa, że ze wszystkimi tymi sprawami mają
związek ubrania…
Wkrótce na ulicach Londynu przestaje być bezpiecznie. Życie
tracą kolejne osoby, a sytuacja zaczyna się wymykać spod kontroli. Rozwiązanie
zagadki nie jest proste, a zagmatwana droga ku prawdzie wiedzie policjantów aż
na odległą Litwę...
środa, 6 czerwca 2018
Zbiory opowiadań, jeszcze z tak niszowego gatunku jak weird to dobry przepis na sprzedażową klapę
"Zbiory opowiadań, jeszcze z tak niszowego gatunku jak weird to dobry przepis na sprzedażową klapę."
Jakiś czas temu, na grupie FB Horror Weird Fiction (link) pojawiło się zdjęcie anglojęzycznej antologii poświęconej światowemu weirdowi. Już nie pamiętam ile wydawca zebrał tekstów (ponad sto?), książka, a właściwie cegła 1500 stronicowa rozbudziła marzenia grupowiczów o wydaniu tego, lub niemal podobnego zbioru w Polsce.
Zbioru przedstawiającego najważniejsze teksty gatunku, od samego początku powstania weirda po dzień dzisiejszy. Rozpoczęło się snucie planów i pomysłów, kto mógłby to u nas wydać. Czasami pomysłów wariackich. Oczywiście w tego typu otwartej dyskusji poruszono wiele wątków, często pobocznych, jednak zdanie napisane przez Piotra Borowca zapadło mi szczególnie w pamięć, i siedzi w mojej głowie. Z Piotrkiem znamy się kupę czasu, mało kiedy się zgadzamy (śmiech), czasami żremy się jak dwie stare baby zazdrosne o to, na poletku której rośnie większa marchewka. Jednak zawsze mamy do siebie szacunek. Piotr napisał:
"Zbiory opowiadań, jeszcze z tak niszowego gatunku
"Zbiory opowiadań, jeszcze z tak niszowego gatunku
jak weird to dobry przepis na sprzedażową klapę."
(Za chwilę wrócę do tej myśli.)
Znalazła się tam także wypowiedź Bartka Zujewskiego z Vespera, które to wydawnictwo zostało wręcz wywołane do zajęcia stanowiska, czy są w stanie wydać zbiór o którym jest mowa, czy nie?
Pozwolę sobie przytoczyć.
Subskrybuj:
Posty (Atom)